Okres jesienno-zimowy i rozpoczęcie sezonu grzewczego wiąże się z niebezpieczeństwem zatruć tlenkiem węgla oraz zwiększoną liczbą pożarów budynków. Najlepszym sposobem uniknięcia tragedii jest montaż czujników tlenku węgla oraz dymu. Urządzenia takie-w porę sygnalizujące zagrożenie-powinny być standardowym elementem wyposażenia naszych domów czy mieszkań. Apelujemy do wszystkich mieszkańców regionu świętokrzyskiego o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z urządzeń grzewczych.
Niestety, statystyki mówią same za siebie. Życie straciło 16 osób, a 57 zostało rannych. Niedawno, w wyniku pożaru budynku w powiecie opatowskim śmierć poniosła czteroosobowa rodzina. Przyczyny wypadków są zazwyczaj podobne: nadmiar sadzy w kominie, wadliwa instalacja grzewcza bądź elektryczna czy tez zwykła ludzka nieostrożność.
Tlenek węgla to tak zwany cichy zabójca - nie da się go wyczuć, gdyż jest bezwonny i bezbarwny. Dlatego chrońmy się przed jego wpływem dbając, aby systemy grzewcze i wentylacyjne byty sprawne oraz koniecznie zlecając okresowe przeglądy przewodów kominiarskich i instalacji elektrycznej. Najlepsza jednak profilaktyka to montaż czujników tlenku węgla i dymu, które ostrzegają nas przed niebezpieczeństwem.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń zatrucia tlenkiem węgla należy niezwłocznie skontaktować się ze służbami ratunkowymi - numer alarmowy 112.
Świadomie zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i naszych bliskich.